😮 ŻAŁUJĘ, ŻE STUDIOWAŁAM: CZY WARTO IŚĆ NA STUDIA? 📚Dzisiaj opowiem Ci dlaczego żałuję, że studiowałam, że poszłam na studia. Powiem czy moim zdaniem warto po studiach to można iść do szkoły dla dorosłych np ŻAK czy coś, ale tam się chyba nawet zawodów nie uczy. Do takiego normalnego technikum dla dzieciaków to nie, ale dla dorosłych można iść zawsze. W każdej chwili, w każdym wieku możesz iść do dowolnej szkoły dla dorosłych. Nieważne czy to liceum, technikum albo zawodówka. Drugą możliwością jest tzw. rekrutacja z ulicy, która polega na tym, że składa się odpowiednie dokumenty do komendy wojewódzkiej, następnie trzeba zdać test wiedzy do policji, test sprawnościowy oraz psychologiczny. Bardziej szczegółowe informacje na temat tego jak zostać policjantem wskazuje artykuł na https://a.edu.pl. Wybory podejmowane przez młodych w wieku 18-26 lat mają istotny wpływ na ich ścieżkę zawodową i szansę osiągnięcia sukcesu na rynku pracy. Jeszcze zostało trochę czasu na podjęcie poważnej decyzji (iść, czy nie iść na studia), a Ty wciąż nie jesteś przekonany do tego, czy w ogóle warto zdecydować się na pójście Tutaj odpowiedź jest oczywista. Nie trzeba. Według ankiety bulldogjob 72% programistów ukończyła studia. Dodatkowo, TYLKO 64% to studia techniczne, a 23% to studia z kierunkiem ścisłym. Sama ta statystyka nie mówi dużo, ale możemy jasno powiedzieć, że jednak z jakiegoś powodu większość programistów studia ukończyło. Zacznij swój projekt tutaj: http://abstrachuje.tv/v/zwztSubskrybuj kanał: https://goo.gl/DFSYWV Grupa na Facebooku: https://goo.gl/GZYdNM Fanpage TJJ: http ibViLK4. Dzięki za szybką odpowiedź @Gutek Rekrutowałem się również na Uniwersytet Warszawski i Wrocławski, na obydwu jestem jednak na rezerwie i to dość daleko, więc staram się myśleć realistycznie. UKSW było moją opcją zapasową, uczelnią, na którą wiedziałem, że na bank się dostanę, a składałem na nią, bo nie chciałem mieć niemiłej sytuacji i musieć szukać czegoś w drugim terminie. Na początku jej nie rozważałem, ale namącili mi trochę w głowie rodzice i znajomi, którzy doradzali Warszawę, nawet na tej słabszej uczelni. Ja jednak byłem bardziej zdecydowany na Gdańsk, a twoja odpowiedź upewniła mnie teraz w wyborze. 3 godziny temu, Gutek napisał: Od kiedy istnieje obowiązek pracy w miejscu ukończenia studiów? Zresztą gdyby kierować się przeciętnym wynagrodzeniem, to według ostatnich doniesień trzeba by wziąć Kraków na celownik Obowiązku takiego co prawda nie ma, ale mam wrażenie, że pierwsza praca jest w pewnym stopniu związana z miejscem zamieszkania/studiowania, w końcu to potencjalnie pierwsza poważna praca, do której wykonywania studiowałem tyle lat, a łatwiej byłoby mi to myślę ogarnąć w znanym mi otoczeniu. Ale przyznam rację, nie muszę pracować akurat w Gdańsku, jednak wydawało mi się to bardziej naturalne biorąc pod uwagę wcześniejsze studiowanie w tym mieście. A co do Krakowa to nawet o tym nie wiedziałem, gdybym wiedział wcześniej to kto wie, może podjąłbym troszkę inne decyzje podczas aplikowania na studia 3 godziny temu, Gutek napisał: Praktyk możesz w każdej chwili szukać na własną rękę. Nie licz jednak, że przed 3. rokiem zostanie Ci po nich coś więcej niż papierek. Czy wiesz może coś więcej o praktykach na tym kierunku na UG? I czy przez to, że przed 3. rokiem zostanie mi jedynie papierek masz na myśli, że ciężko jest coś z nich wynieść na tym etapie? Czy warto iść na studia? Pewnie wielu z Was zastanawia się czy warto iść na studia w dzisiejszych czasach. W tym artykule chciałbym się z Wami podzielić moimi przemyśleniami na ten temat. Ja sam skończyłem studia wyższe - studia licencjackie oraz magisterskie. Studia licencjackie ukończyłem w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej jeszcze w moim rodzinnym Oświęcimiu, natomiast studia magisterskie robiłem już w Krakowie na AGH. Ukończyłem zarządzanie kulturą i oświatą oraz zarządzanie zasobami ludzkimi. Zdaję sobie sprawę, że wiele osób, które mnie ogląda teraz to studenci albo osoby jeszcze w szkole średniej, dlatego też temat ten jest bardzo ważny. Okres studiów to ciekawy i powiedziałbym bardzo przyjemny okres życia. Jesteśmy wtedy już w miarę dorośli, jednak wciąż uczymy się i szukamy swojego miejsca na świecie. Poznajemy wiele nowych osób, staramy się wystartować jakoś w naszym życiu zawodowym i zdobyć pierwsze doświadczenia w tym zakresie. W tym czasie jest też sporo możliwości na zabawę, ponieważ często znajdujemy się poza domem rodzinnym i nie mamy jeszcze zbyt wielu zobowiązań, partnerów życiowych oraz potomstwa. Jak już wspomniałem na początku ukończyłem studia magisterskie i przedstawię Ci tutaj moje przemyślenia oraz doświadczenia, które spotkały mnie po studiach oraz doświadczenia, które spotkały moich znajomych w podobnej sytuacji. Czego chcesz od życia? Tutaj właśnie należy zacząć i zadając sobie to pytanie dowiesz się czy warto iść na studia. Problem pojawia się wtedy kiedy nie wiesz co chcesz w życiu robić. Twój cel i wymagania dotyczące przyszłego życia powinny określić konieczność (lub jej brak) pójścia na uczelnie wyższą. Jeżeli np. chcesz zostać lekarzem to udanie się na studia jest bezdyskusyjne i konieczne. Są zawody, które po prostu poza wiedzą zdobytą w trakcie studiów wymagają od Ciebie formalnych kwalifikacji, dlatego w takich przypadkach studia są koniecznością. Twoje cele i to jak chcesz, aby Twoje życie wyglądało pod kątem zawodowym w przyszłości da Ci odpowiedź na pytanie "Czy warto iść na studia?". Niestety wiele osób nie wie czego chce od życia i idzie na przypadkowe kierunki, po których nie ma żadnych perspektyw. Dlatego tak ważne jest nie zależnie od wieku ustalanie sobie celów i priorytetów. Musisz posiadać cel i wizję Zastanów się dobrze jaką karierę chcesz w życiu wybrać oraz jaki styl życia chcesz prowadzić. Jeżeli chcesz zostać przedsiębiorcą i odnosić sukcesy to może edukacja w postaci studiów i późniejsze szukanie pracy w zawodzie nie jest najlepszym pomysłem. Może chcesz zostać pracownikiem w dużej korporacji, lekarzem, dentystą itd. Wtedy studia są wręcz całkowicie niezbędne. Daj sobie czas i przemyśl co chcesz osiągnąć i jakiej edukacji do tego potrzebujesz. W dzisiejszych czasach wiedza jest łatwo dostępna i jeżeli nie potrzebujesz formalnej edukacji to jesteś w stanie we własnym zakresie studiować co tylko chcesz szybko i tanio. Może Twoim celem jest zostanie internetowym przedsiębiorcą, uwolnienie się od schematów pracy od 8:00 do 16:00. Jeżeli chcesz posiadać więcej wolności to w tym wypadku nie należy iść ścieżką formalnej edukacji, którą oferuje nam społeczeństwo. Wszystko zależy od tego co chcesz od życia - jeżeli nie wiesz czego chcesz i dokąd chcesz dojść to będziesz się kręcić dookoła i zajdziesz donikąd. Czy warto iść na studia? Co dają nam studia? Jest niestety bardzo wiele osób, które studiowały bez żadnego celu i planów na przyszłość. Posiadam wielu znajomych, którzy ukończyli studia w ten oto sposób. Kończyli oni kierunki, które są ogólnodostępne i nie dają żadnych konkretnych kwalifikacji, a ilość absolwentów z takim wykształceniem jest ogromna. Rynek pracy od razu pokazuje takim absolwentom jak wygląda rzeczywistość. Bez umiejętności zawodowych, z papierkiem jednym z tysięcy takich samych absolwent nie ma czego ciekawego szukać na rynku pracy. W większości przypadków takie osoby nie wiedzą nawet czego od życia po studiach chcą. Ja sam jestem tutaj tego najlepszym przykładem. Myślałem, że tak trzeba, ponieważ rodzina mówiła, że należy iść na studia. Poszedłem na studia z zarządzania i po skończeniu licencjata nawet nie chciano mnie zatrudnić w sklepie komputerowym, czy też w salonie z telefonami komórkowymi. Całe szczęście zmusiło mnie to rozwoju i założenia własnej firmy. Mam mnóstwo znajomych, którzy po studiach zderzają się z rzeczywistością i pracują w przeróżnych pracach, ale większość z nich nawet nie została zapytana o posiadanie wyższego wykształcenia. Obracałem się długo w świecie gastronomicznym i widziałem jako wielu kelnerów, barmanów posiadało wyższe wykształcenie zdobyte jakoś tak przy okazji. Jaki sens ma kończenie studiów wyższych i zmiana ciekawej pracy np. kelnera na nudną pracę za wyraźnie mniejsze pieniądze? Ile znasz osób, które pracują w zupełnie innym zawodzie niż ich studia? Czy na prawdę ta cała presja otoczenia, że trzeba coś robić powinna wymuszać marnowanie wielu lat na kiepskie studia, które nam potem do niczego w życiu nie będą potrzebne? Ile pieniędzy i czasu zostało zmarnowane w ten sposób? Jakie są plusy studiowania? Nie zrozum mnie źle. Studia dają nam wiele umiejętności i okazji do poznawania nowych osób. Chodząc na zajęcia, przygotowując się do testów, czytając i ucząc się na pewno się rozwijamy. Należy do tego dodać często przeprowadzkę do innego miasta i zmianę otoczenia. Są to bezwzględnie bardzo cenne walory studiowania. Czy warto iść na studia? Liczą się umiejętności, a nie "papier" Będąc menedżerem restauracji w Krakowie nikt nie pytał mnie o ukończone studia. Jak zakładałem swoją firmę to nie przypominam sobie, abym musiał mieć ukończoną jakąkolwiek formalną edukację. Wydając książki na Amazonie, tworząc bloga, obsługując narzędzia internetowe, tworząc grafikę i nagrywając filmy korzystałem tylko i wyłącznie z moich umiejętności. Nie potrzebowałem do tego żadnego dyplomu. Zarządzając restauracją korzystałem z porad lepszych ode mnie oraz z książek o zarządzaniu i o rozwoju osobistym - w tym wypadku żaden dyplom również konieczny nie był. Umiejętności potrzebne do osiągnięcia Twoich celów są w zasięgu ręki. Czy wiesz, że możesz kupić np. kurs online za kilkaset dolarów, który powie Ci krok po kroku jak wydawać książki? Nie musisz spędzić pięciu lat na chodzeniu na zajęcia i wydawać na to minimum kilkunastu tysięcy złotych (za coś musisz wtedy żyć, nawet jeżeli studia są darmowe). Czy wiesz, że dobrą książkę z zarządzania możesz przestudiować sam i nie musisz wcale iść po to na studia? Czy wiesz, że możesz być najlepszy w czymkolwiek zechcesz? Odpowiedź znajduje się w Tobie Wszystko w swoim życiu robisz dla siebie i dobrze się zastanów czego chcesz od życia. Nie daj się pokonać presji społeczeństwa, że musisz coś robić. Rób to co jest dla Ciebie dobre. Skończenie dobrych studiów i posiadanie dobrej pracy wcale nie oznacza sukcesu w Twoim życiu. Jeżeli będziesz robić coś co nie daje Ci satysfakcji to jaki to ma sens? Pamiętaj, że kiedyś będziesz prawdopodobnie w podeszłym wieku. Chcesz wspominać swoje życie jako codzienne zmuszanie się do pracy? Podążaj za swoją pasją i zainteresowaniami. Jeżeli nie wiesz jeszcze co jest Twoją pasją to próbuj nowych rzeczy i daj sobie czas. W mojej rodzinie praktycznie wszyscy pracowali w fabrykach związanych z produkcją samochodów. Każdy tydzień wyglądał tak samo - wczesne wstawanie do pracy, powrót wieczorem do domu, telewizja i tak w kółko. Na samą myśl o takim stylu życia robiło mi się słabo, ale przez długi czas brnąłem w tym kierunku nieświadomie. Po studiach dostałem nawet staż w fabryce Fiata w Tychach, ale gdy po stażu zaprosili mnie na rozmowę kwalifikacyjną to odmówiłem. Moja rodzina z tego powodu nie była zadowolona. Sam wtedy tego jeszcze nie rozumiałem, ale czułem, że podążanie drogą studiów i pracy od 8:00 do 16:00 jest zdecydowanie nie dla mnie. Iść czy nie iść na studia? Gdybym dzisiaj się cofnął w czasie to nie zdecydowałbym się na pójście na studia. Przynajmniej na studia, które ja skończyłem (zarządzanie). Nie nauczyłem się tam żadnych konkretnych umiejętności. Jeżeli stoisz teraz przed wyborem i zastanawiasz się czy iść na studia to proponuje Ci: nie spiesz się i daj sobie czas na decyzję popróbuj różnych rzeczy, znajdź swój cel i pasję podróżuj i poznawaj świat ucz się od najlepszych Pamiętaj, że najlepsza wiedza to ta zdobyta w praktyce i od ludzi sukcesu - nie koniecznie od wykładowców, którzy np. w większości przypadków nawet nie prowadzili swojej firmy. Ja osobiście nauczyłem się najwięcej o zarządzaniu w praktyce będąc kelnerem i menedżerem oraz posiłkując się dodatkowo literaturą. Studia nie nauczyły mnie nawet 1% tego w porównaniu do pracy w prawdziwej organizacji połączonej z chęcią do rozwoju. Książka w sali wykładowej nigdy nie będzie się mogła się równać z codziennym podążaniem za swoją pasją. Wiedzę w tych czasach można mieć za ułamek kwoty studiowania. Dobra książka, kurs online i uczenie się od innych - jeżeli połączysz to z pracą lub z prowadzeniem swojej firmy to jest to najlepsze co można dla siebie zrobić, jeżeli chodzi o edukacje. Jeszcze kilkanaście lat temu studia wyższe były zarezerwowane tylko dla najlepszych. Ich skończenie dawało wszystkim absolwentom dużo większe szanse na rynku pracy. Obecnie tytuł magistra nie znaczy już tak wiele i na pewno nie daje gwarancji znalezienia dobrze płatnej i satysfakcjonującej pracy. I tu nasuwa się pytanie – czy studia nadal mają sens? Na studia poświęcamy najczęściej aż 5 lat naszego życia. Dla młodego człowieka, mającego 23 czy 24 lata, to naprawdę sporo. Co bowiem moglibyśmy zarobić przez 5 lat? Po chwili namysłu przychodzą mi na myśl takie odpowiedzi: zarobić ok. 100 tys. złotych (biorąc pod uwagę, że będziemy pracować na pełen etat i zarabiać tylko minimalną krajową!)wziąć ślub i założyć rodzinę odbyć wiele ciekawych praktyk, staży i dzięki nim znaleźć fajną pracę (nie dotyczy to oczywiście wszystkich zawodów, bo bez studiów nie zostaniesz lekarzem, prawnikiem czy dentystą)spełnić swoje najskrytsze marzenie (masz takie?)można też nie robić kompletnie niczego albo co wieczór wychodzić na szalone imprezy (nie polecam!) To wszystko brzmi kusząco, ale czy długofalowo któraś z tych propozycji jest odpowiedzialna i rozważna? Według mnie – to zależy! Zapytasz: od czego? A no od tego, co zamierzasz robić w swoim życiu i jaki masz plan na siebie. Moim zdaniem nie ma sensu iść na studia tylko dlatego, że na studia pójdzie większość Twoich znajomych. To powinien być Twój wybór. Taka chłodna kalkulacja, poprzedzona próbą odpowiedzi na pytania – czy to może mi się opłacać, czy ja się do tego nadaję i czy chcę to robić? Tylko pamiętaj – podczas odpowiedzi na te pytania myśl rozważnie – serio! Nie włączaj wtedy swojego wewnętrznego lenia! Pomyśl raczej ambitnie i odpowiedzialnie. Kim chciałbyś zostać w przyszłości? Co lubisz robić i co daje Ci satysfkację? Czy da się z tego wyżyć? Możesz teraz wziąć kartkę papieru, wyłączyć komputer i chwilę się nad tym zastanowić. Wróć do tych pytań za kilka dni, pomyśl znowu o tym samym i w końcu zdecyduj. W międzyczasie słuchaj głosu innych osób, ale niech takie porady nigdy nie będą dla Ciebie decydujące. Musisz sam podjąć tę decyzję i wziąć za nią odpowiedzialność! To tyle wstępu, przejdźmy teraz do konkretnych argumentów, które dla Ciebie przygotowałem. Argumenty za studiami Na początek argumenty za tym, że warto studiować. Sam w końcu studiowałem, więc muszę się teraz jakoś wybronić z tej decyzji 😉 Nie no, to tylko taki żarcik, argumenty będą już całkiem na poważnie. Po pierwsze – studia pozwalają Ci się rozwinąć w kierunku, o którym myślisz. Często nie nauczą Cię konkretnego zawodu, ale pozwolą zdobyć szeroką wiedzę. Dla przykładu: na dziennikarstwie nauczysz się nie tylko tego zawodu, ale też podstaw administracji, prawa, marketingu, podszlifujesz język obcy na zarządzaniu dowiesz się o tym, jak działają firmy, jak robić marketing, jak rekrutować ludzi i na nich wpływać. Oznacza to, że nazwa kierunku studiów wcale nie musi pokrywać się z Twoim przyszłym zawodem! Studiując filozofię nie będziesz zarabiać na życie jako filozof, a studiując politologię nie musisz zostać politykiem. Wszystko zależy od tego, jaki masz plan na siebie 🙂 Studia dają Ci pewien pakiet wiedzy (bardziej lub mniej przydatnej), a Ty możesz wybrać tę przydatną i wykorzystać w swoim codziennym życiu. Po drugie – warto iść na studia, bo będzie Ci łatwiej znaleźć fajne praktyki lub dostać się na dobry staż. Będziesz mieć oczywiście obowiązkowe praktyki, ale zawsze możesz zrobić coś więcej niż konieczne do zaliczenia semestru minimum. Przydatna może okazać się tutaj pomoc uczelni (która będzie np. współpracować z różnymi firmami w zakresie praktyk), ale też Twoja własna inicjatywa. Przeglądaj ogłoszenia, zapisz się do biura karier na Twojej uczelni, poromawiaj z opiekunem praktyk i spróbuj iść do kilku fajnych miejsc samodzielnie. Takie doświadczenie w CV obok skończonych studiów będzie na wagę złota! Studia ma wiele osób, ale praktyki i staż w dużej firmie o globalnym zasięgu – już tylko nieliczni, prawda? 😉 Po trzecie – warto pójść na studia, bo masz więcej czasu na wybór swojej drogi życiowej. Jeśli jeszcze nie wiesz, kim chciałbyś zostać, to pójscie na studia może rozwiać Twoje wątpliwości. Sprawdzisz po prostu, czy się do tego nadajesz. Nawet jeśli stwierdzisz, że kariera prawnicza cy praca jako lekarz nie są dla Ciebie, to przynajmniej nie będziesz żałować, że nie spróbowałeś. Po czwarte – studia dadzą Ci stopniowe wejście w dorosłość. Wielu studentów ma wsparcie finansowe ze strony rodziców. Osoby znajdujące się w gorszej sytuacji materialnej lub osiągające super wyniki w nauce mogą również liczyć na uczelniane stypednia. A oprócz tego jest 50% zniżki na przejazdy kolejowe, są zniżki na autobusy, bilety do kina czy wejściówki do muzeum. Zawsze to trochę kasy zostanie w Twojej kieszeni 🙂 Po piąte – na wielu kierunkach studiów możesz fajnie godzić zajęcia z pracą dodatkową. Plany zajęć są najczęściej układane w taki sposób, że co najmniej 1 dzień w tygodniu będziesz mieć wolny. Jeśli doliczyć do tego sobotę i jakieś popołudnie, to może się okazać, że 20 godzin tygodniowo możesz śmiało spędzić w pracy. Da to co najmniej 200 zł zarobku na rękę tygodniowo, czyli ponad 800 zł miesięcznie. Nie najgorzej, a przecież mówimy tylko o dodatkowym zarobku za minimalną stawkę w czasie studiów, na co praktycznie każdy jest w stanie sobie pozwolić. Po szóste – masz dłuugie wakacje 🙂 Wiem, że to trochę szalony argument, ale takie wakacje możesz spożytkować naprawdę dobrze. Dodatkowa praca, rozwinięcie swojego hobby, fajny wyjazd, dodatkowe praktyki czy staż – tylko od Ciebie zależy jak wykorzystasz 4 miesiące wolnego po maturze i 3 miesiące po kadym roku studiów. Możliwości jest wiele. Argumenty przeciw studiom Żeby nie było tak kolorowo – warto spojrzeć na studia również z drugiej strony. Po pierwsze – na studiach będziesz musiał się uczyć wielu rzeczy, których nigdy w przyszłości nie wykorzystasz. Taka jest niestety przykra prawda. Praktycznych umiejętności zdobywanych na studiach mogłoby być dużo, dużo więcej. Szczególnie jeśli ograniczysz się tylko do tego, co trzeba zrobić – bez dodatkowych zajęć, bez zaangażowania. Wtedy samo chodzenie na zajęcia i zaliczanie egzaminów może dać Ci niewiele pod kątem przyszłej pracy. Po drugie – system egzaminowania na studiach bywa stresujący. Przez cały semestr jest raczej luźno, ale w czasie sesji egzaminacyjnej (tutaj piszę o tym, jak ją pokonać), trzeba zaliczyć materiał z kilku miesięcy. Rozpoczęcie przygotowań dużo wcześniej i zastosowanie się do zasad z powyższego tekstu pozwala zdać większość egzaminów w I terminie, ale trzeba przyznać, że szczególnie na początku studiów każdy egzamin to nie lada wyzwanie. I oceny wystawiane przez prowadzących nie zawsze są sprawiedliwie. Trzeba się z tym pogodzić i zbytnio nie przejmować, bo patrząc na to z perspektywy czasu – zdecydowanie nie warto 🙂 Po trzecie – studia dla wielu osób są zwyczajną stratą czasu i jeśli tak ma być u Ciebie to lepiej z nich za wczasu zrezygnuj. Spotkałem się z takimi przypadkami: idę na studia nie interesuje mnie to totalnie, więc nie chodzę na wszystkie zajęcianaukę do egzaminu zaczynam dzień przed nimnie zdaję pierwszego terminu, bo na poprawce będzie łatwiejpoprawkę zdaję na 3 z minusemi tak w kółko :O a po studiach zaczynam wielką karierę… w osiedlowy sklepie spożywczym. Komentarz do takiej sytuacji jest chyba zbędny. Co jeśli nie studia? Nie każdy z nas musi mieć wyższe wykształcenie. Żeby być szczęśliwym i mieć fajną pracę czasem wystarczy nam po prostu ukończone technikum czy zdana matura. A czasem nawet i tego nie trzeba 🙂 Jeśli jesteś zorganizowany i wiesz co chcesz robić, lepszym wyborem po maturze może okazać się na przykład dobry kurs z danej dziedziny. Przykładowo – żeby być dobrym grafikiem komputerowym, kucharzem czy kierowcą nie musisz posiadać wyższego wykształcenia. Może ono okazać się przydatne (szczególnie w przypadku grafika), ale w wielu firmach nie będzie wymagane. Oczywiście pod warunkiem, że będziesz bardzo dobry w swoim fachu i Twoje umiejętności po prostu Cię obronią. A jakie jest Twoje zdanie? Warto iść na studia? Jeśli masz przed sobą egzamin dojrzałości, na pewno zastanawiasz się, co wybrać: pracę czy dalszą naukę. Spróbujemy dać ci kilka wskazówek. Decyzja, jaką teraz podejmiesz, jest bardzo ważna i znacząco wpłynie na twoje życie zawodowe. Sytuacja młodych na rynku pracy jest bardzo trudna. Panuje bezrobocie, wiele osób zarabia najniższą krajową albo pracuje na tzw. umowach śmieciowych. Coraz więcej mówi się również o fali trzeciego kryzysu. Musisz więc mądrze zaplanować swoją przyszłość. I choć niektórzy potrafią z dnia na dzień zmienić decyzję, a co za tym idzie – całe swoje życie, już teraz zacznij szukać odpowiedzi na pytanie, czym powinnaś się zająć po zrobieniu matury. Jedno trzeba sobie powiedzieć otwarcie: nie ma uniwersalnej recepty na sukces, tak jak nie ma jedynej właściwej odpowiedzi na pytanie, czym warto zająć się po maturze. Każdy jest inny i to, co dla jednego będzie dobre, niekoniecznie musi być dobre dla drugiego. Załóżmy, że za kilka miesięcy kończysz liceum ogólnokształcące. Plan, by iść na studia, jest naturalny i słuszny – samo ukończenie szkoły ponadgimnazjalnej nic ci nie daje i niczego nie gwarantuje, bo nie masz żadnych specjalistycznych umiejętności. Warto zatem iść na studia, ale… Najważniejsze sprawy Pierwsze pytanie brzmi, jaki kierunek wybrać – musisz sobie sama na nie odpowiedzieć. Pamiętaj jednak, żeby wziąć pod uwagę kilka aspektów: w czym jesteś dobra; co naprawdę cię interesuje; czym chciałabyś zajmować się w życiu; czy kierunek daje duże możliwości, jeśli chodzi o podjęcie pracy; czy kierunek jest popularny, tzn. czy kończy go każdego roku wiele osób; czy kierunek jest pożądany przez pracodawców itp. Przykładowo: jeśli chcesz zostać dziennikarką, nie musisz kończyć dziennikarstwa – tylko niewielki procent dziennikarzy i redaktorów jest po studiach kierunkowych! Możesz natomiast zrobić tak jak Kasia, która skończyła logopedię. Gdy studiowała, pisała artykuły do gazet (najpierw jako praktykantka, potem jako stażystka), szlifowała warsztat, bo w dziennikarstwie twoje pióro i umiejętność wyszukiwania ciekawych tematów są znacznie ważniejsze niż papier. Teraz pracuje jako dziennikarka, a niedługo będzie starać się o dotację na otworzenie gabinetu logopedycznego. Niektórzy twierdzą, że nie idą na studia, bo wiedzą, co chcą w życiu robić. Pod tym względem łatwiej jest absolwentom szkół technicznych i zawodowych, bo mają fach, który może dać im pieniądze. Absolwenci liceów w tym przypadku mają dużo trudniej. Ważne jednak, by być elastycznym. Przykład Marty: studiowała dziennie bibliotekoznawstwo. Gdy była na drugim roku, zaczęła robić biżuterię – głównie naszyjniki i bransolety. Pomysł chwycił, zaczęła mieć coraz więcej zamówień. Zrozumiała, że na coś musi się zdecydować. Bibliotekoznawstwo nie spełniało jej oczekiwań, ale nie chciała rezygnować ze studiów. Przeniosła się więc na zaoczne, by w ciągu dnia móc poświęcić się robieniu biżuterii. Zrobiła licencjat, na magisterkę nie poszła. Ma swój butik internetowy, nawiązała współpracę z kilkoma sklepami, które sprzedają jej biżuterię. Jest zadowolona. Podsumowanie Warto iść na studia, bo pracodawcy nierzadko wymagają wyższego wykształcenia (choć samo wyższe wykształcenie nie gwarantuje pracy!), poza tym dzięki studiowaniu poszerzymy wiedzę, zdobędziemy nowe umiejętności, ukształtujemy swoją osobowość, wejdziemy w środowisko osób związanych z daną branżą. Samo studiowanie nie oznacza jednak, że możesz spocząć na laurach i oczekiwać, że po pięciu latach praca spadnie ci z nieba. Niestety. Zdobywaj doświadczenie zawodowe, a jeśli pojawią się przed tobą ciekawe możliwość, korzystaj z nich. Internautka Oliwia podsumowuje: „W moim przypadku było to połączenie studiów i pracy i uważam, że to był bardzo dobry wybór. I nie uważam wcale, żeby było to całkiem niemożliwe. Studia może i nie dają gwarancji sukcesu (ba!, nawet na pewno nie), ale i całkiem bez dyplomu trudno. Według mnie ważne jest, żeby nasze decyzje nie były po prostu oderwane od rzeczywistości panującej na rynku”. EPN Nie wybieraj kierunku, który jest w modzie, bo dołączysz do grona tysięcy bezrobotnych z dyplomem psychologa/pedagoga/anglisty itp. Nie decyduj się również na studia pod naciskiem rodziny, jeśli nie jesteś do kierunku przekonana – czy zawód wykonywany bez serca i zaangażowania może być satysfakcjonujący? Jakim systemem? Kluczowa jest natomiast kwestia, czy wybierzesz studia dzienne, wieczorowe czy zaoczne. Studia dzienne są bezpłatne i to jest ich niewątpliwą przewagą nad studiami zaocznymi i wieczorowymi. Nie pozwalają jednak zdobyć doświadczenia zawodowego. Jeśli chcesz pracować, rozważ studia zaoczne albo wieczorowe. Te pierwsze realizowane są na zasadzie weekendowych zjazdów, natomiast w przypadku tych drugich zajęcia odbywają się w od poniedziałku do piątku w godzinach popołudniowych i wieczornych. Jeśli jeszcze nie masz pracy, dobrym rozwiązaniem jest rozpoczęcie studiów dziennych – na wieczorowe albo zaoczne będziesz mogła się przenieść. Niektórzy studiują w ten sposób, że przez pierwsze trzy lata (licencjat) uczą się dziennie, a przez kolejne dwa lata (magisterium) idą na studia zaoczne. Ważne! Studia, nawet dzienne, nie zwalniają cię z obowiązku szukania doświadczenia zawodowego. Praca w weekendy, praktyki, szlifowanie i poszerzanie umiejętności są bardzo ważne, jeśli chcesz zdobyć dobrą posadę. Co po technikum? W lepszej sytuacji są osoby po technikum, które na koniec zdają maturę i egzamin zawodowy. Mogą zatem iść na studia, ale mają już w ręce zawód. W ich przypadku studia mają sens, jeśli: a – chcą się kompletnie przebranżowić, zamierzają więc podjąć studia z zupełnie nowej, obcej im dotąd dziedziny, b – studia traktują jako uzupełnienie wiedzy i spełnienie własnych ambicji. Przykład: Ania ukończyła szkołę gastronomiczną. Zatrudniła się jako pomoc kuchenna w restauracji. Postanowiła jednak iść na studia (zaoczne) – wybrała dietetykę, kierunek związany ze swoim wykształceniem i umiejętnościami. Ania marzy o otworzeniu własnej restauracji, gdzie będzie serwować smaczne i zdrowe dania. Łączy więc pracę z dalszą edukacją, żeby móc się jak najlepiej przygotować do prowadzenia biznesu. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia Odpowiedzi Kierunków studiów jest mnóstwo. Znajdź stronę pierwszej lepszej uczelni i tam na pewno znajdziesz poszczególne oferty. Kierunków i specjalności jest naprawdę zbyt wiele by wymieniać. jest ich straasznie dużo. na tej stronce masz wypisane i opisane. ale nie ma tam wszystkich wypisanych kierunków: blocked odpowiedział(a) o 21:58 Filologia Angielska jeśli lubisz angielski , znasz go i chcesz poznać jego historię EKSPERTnei odpowiedział(a) o 23:32 Nie ma takich studiow jak humanistyka. Kierunkow studiow jest grubo ponad sto, takze nikt ci tego tu z pamieci nie wypisze. Rêvenge odpowiedział(a) o 08:24 Tutaj są wypisane POLSKIE kierunki studiów - [LINK] , reszty nie mogłam znaleźć. To zależy czym się interesujesz..○ Prawo i Medycyna - należą do najtrudniejszych kierunków studiów. Jednak jeśli jesteś ambitna i interesujesz się tą dziedziną to myślę, że warto spróbować dostać się na takie studia.○ Psychologia - należy do łatwiejszych studiów, ale należy myśleć też o tym, że później nie jest pewne, czy zarobki będą wysokie - przeciętny psycholog zarabia ok. 1000zł-2000zł - chyba, że jest dobry, to wtedy może wyciągnąć nawet do do reszty kierunków to mogę wypisać te, którymi jestem oraz byłam zainteresowana:○ Rehabilitacja (AWF)○ Wokalistyka (Akademia Muzyczna)○ Filologia angielska (anglistyka)○ Muzykologia○ Analityka medyczna○ Dietetyka○ ArchitekturaŹródło: Uważasz, że ktoś się myli? lub

na co iść na studia test